PRZEŻYWAJĄC SWOJE ZMARTWIENIA I LĘKI…
W UMYŚLE NIE MA MIEJSCA NA GŁĘBOKIE UCZUCIA I ODCZUCIA – jest to sfera poświęcona analizie, planowaniu, wyobrażaniu sobie czegoś lub kogoś, czy też wędrówce po światach, których już, albo jeszcze nie ma (przeszłość i przyszłość).
W SERCU NIE MA MIEJSCA NA PODZIAŁY, KATEGORYZOWANIE, PRZELICZANIE I KALKULACJE – jest to przestrzeń, która z niemożliwego czyni możliwe, która swoją miłością uzdrawia udręczone i zdystansowane Umysły.
KAŻDA DUSZA PRAGNIE BLISKOŚCI, JEDNOŚCI, SWOBODY WYRAŻAJĄCEJ SIĘ W BYCIU SOBĄ.
- Skąd pewność, czy do tej pory w pełni wyrażasz siebie? W pełni żyjesz…? Czujesz to…? Jeśli NIE, to wiedz, że nie bez powodu Wszechświat sprawia, że w Twoim życiu jest tak, a nie inaczej
HALUCYNACJE UMYSŁU…
Jeśli odczuwasz wewnętrzny niepokój, targają Tobą niepewność i lęki, to wiedz, że…
LĘK ZYSKUJE SWOJĄ MOC za każdym razem, GDY OPUSZCZASZ CHWILĘ OBECNĄ i zaczynasz wyobrażać sobie, że doświadczasz czegoś przykrego jak smutek, żal, ból, czy strata kogoś lub czegoś.
JEST TO KOLEJNA HALUCYNACJA UMYSŁU, w którym zadomowił się SILNY NAWYK. Nawet uświadamiając sobie ten fakt, ciężko jest czasami odejść od tego nawyku. W tym momencie MARTWIENIE SIĘ staje się mentalnym odbiciem LĘKU. Zaczyna się tutaj szczegółowe odtwarzanie przykrości, które mogą, ale wcale nie muszą wydarzyć się.
Obserwując ŚWIADOMIE obraz ZMARTWIENIA i LĘKU rodzi się refleksja pochodząca z mojego osobistego doświadczenia, iż… tylko CHWILA OBECNA – TERAŹNIEJSZA JEST JEDYNĄ BEZPIECZNĄ PRZYSTANIĄ…
…Bo tylko TUTAJ mogę i znajduję osoby, które kocham i przez które jestem kochana…
…Bo tylko w TERAŹNIEJSZOŚCI dbam o siebie i o innych, wyciągając pomocną dłoń i otwierając się na NOWE: okoliczności, ludzi, miejsca, doświadczenia, uczucia, przeżycia…
Tak, to prawda, że… czasami dzieją się w naszym życiu rzeczy, których nasz Umysł nie jest w stanie ogarnąć, ani poradzić sobie z tym.
SERCE NIE TYLKO ZROZUMIE, ALE I ZEŚLE POMOC…
Jak ją usłyszeć? Jak do niej dotrzeć?
ĆWICZENIE:
- Usiądź w ciszy, weź kilka głębokich oddechów, wycisz się i zadaj sobie pytania: Co czuję teraz…? co dzieje się z moim ciałem…? jak reaguje ono na myśli i wyobrażenia płynące z umysłu…?
- Teraz zamknij oczy i dotknij swojego Serca. Nie spiesz się… Zajrzyj w głąb siebie… Jaki obraz pojawił się? a może jest to jakiś znak, słowo, dźwięk…? Bądź czujna/y, obserwuj z pełną świadomością, a z czasem poczujesz i już będziesz wiedział/a co dalej zrobić…? jaką ścieżką podążyć…
Pamiętaj!
KAŻDA DECYZJA NIESIE ZE SOBĄ ZMIANĘ, A KAŻDA ZMIANA ODKRYWA COŚ NOWEGO W NAS I WOKÓŁ NAS.
Po więcej inspirujących i głębokich treści zapraszam Cię TUTAJ – Pobierz sobie BEZPŁATNY FRAGMENT mojej książki „Bliskie Rozmowy” – Wejdź TUTAJ
Artykuł napisany 08.09.2016r., edytowany 19.11.2020r.
