„No więc – jesteś Magią – powiedział
Ale nie pozwól, żeby uderzyło ci to do głowy (…)

Nawet gdy w pobliżu nie ma nikogo,
Powiedział, że muszę kochać samą siebie…

… I jeśli się potkniesz to pamiętaj, że to pokora jest tym, czego szukasz
Posiadasz wszystkie zdolności, jakich ci trzeba, Indywidualność…
Posiadasz też coś…
Możesz nazwać to zdrowym rozsądkiem i odwagą.
Zresztą nazwij to jak chcesz,
Bo gdy zgrywasz teraz głupiego
To oszukujesz jedynie wszystkich dookoła.
Uczysz się kochać siebie,
Tak właśnie jest… (…)

… (…) Tak długo jak masz mnie
A ja mam Ciebie
Wiesz… będziemy mieli naprawdę wiele
Będę twoim przyjacielem,
Twoim kolejnym bratem/siostrą
Kolejną miłością, która przyniesie ci pocieszenie
I wciąż będę Ci przypominać,
Nawet jeśli miałaby to być jedyna rzecz, jaką będę robić
Że zawsze będę kochać
Że zawsze będę kochać ciebie
Tak ciebie… (…)

Wznieś się na sam szczyt
I spójrz na stan Duszy,
Sam musisz się dowiedzieć,
czy ty NAPRAWDĘ próbujesz?
Dlaczego by nie spróbować?
Przejmij kontrolę i nieuchronnie Stań się …
Sam odkryj te wszystkie drzemiące w tobie siły…”
(Jason Mraz – „Song for a Friend”)

 

Kocham tę piosenkę, zasłuchuję się w tych słowach i dźwiękach bardzo często, bo jakże pięknie można kochać będąc przyjacielem.

Miłość nie zna podziałów, nie ogranicza się do bycia kobietą, czy mężczyzną, nie stawia murów przepełnionych uprzedzeniami, niechęcią i wątpliwościami.

Dlaczego by nie spróbować być najpierw takim cudownym przyjacielem dla siebie samego?

Z chwilą gdy to nastąpi, z chwilą gdy serce całościowo otworzy się na akceptację, zaufanie i pełne zaangażowanie, pozostawiając za sobą ciężar przeszłości, oczekiwań i wyobrażeń – zmieni się wszystko…

Przyjaźń to wyraz miłości, miłość to głębia przyjaźni. Jest to nierozerwalna para, która wznosi się ponad podziały, omija zazdrość i uprzedzenia, stając się Jednością.

Wyobrażenie przyjaźni…

Każde wyobrażenie rodzi oczekiwania i założenia, że powinno się, że tak trzeba, że należy się… Takie podejście burzy piękno przyjaźni, która sama w sobie jest wolnością. Przyjaźń zawsze jest i będzie wyjątkowa, jeśli pozwolimy jej na to.

–
Dokona się tak z chwilą pozbycia się wszelkich pasów „bezpieczeństwa” (zaszczepione wzorce, wyuczone nawyki myślowe, wpływ najbliższego otoczenia wypaczającego często obraz przyjaźni). Dzięki temu otwieramy całościowo swoje serce, które niezmiennie i od zawsze otula głęboki dotyk Miłości, o czym często zapominamy lub wypieramy się tego.

–
Więc jeśli obrażasz się o to, że przyjaciółka, czy też przyjaciel nie oddzwonił lub nie zachował się w taki sposób, jaki zakładałeś, to… zastanów się:

–
• Czy idziesz w dobrym kierunku?
• Kim jest dla Ciebie przyjaciel?
• Jaki jesteś Ty w stosunku do siebie samego?
• Co myślisz o sobie?
• Czy lubisz siebie takiego jakim jesteś teraz?

Bratnie dusze pięcioraczki…

Może to dziwna nazwa, ale niedawno z tzw. „filmowego obrazu, wizji” przyjaźni – wyłonił mi się realny, namacalny obraz, który poruszył moje serce i duszę… Podczas pobytu nad morzem poznałam pięć jakże różnych kobiet – każda inna, każda wyjątkowa na swój sposób, każda ze swoją historią, doświadczeniami i przeżyciami.

–
Każda z nich odnalazła też drogę do domu zwanego PRZYJAŹŃ – scalając swoje serca i dusze – od wielu już lat – ogromem miłości i zaufania, na dobre i na złe.

–
Serdeczna energia tych pań ściągnęła mnie do nich i nieważne, że każda z nich mogłaby być moją mamą – patrząc na różnicę wieku, bo… czy Wszechświat liczy lata, kategoryzuje, umniejsza? NIE, bo ZAWSZE przyciągamy do siebie wszystko to, czym sami jesteśmy. Okazując dobro, zrozumienie, akceptację – takich też ludzi przyciągniemy do siebie, więc kochających, miłujących i swoją energią wręcz elektryzujących.

Ps. Obiecałam Wam, że zamieszczę nasze wspólne zdjęcie na moim blogu, co też czynię z ogromną przyjemnością 🙂

Mam się dobrze…

Kiedy jedna z przyjaciółek wyznała, że ma osiemdziesiąt lat, to prawie zleciałam z krzesła – dosłownie! bo nie wyglądała na tyle lat. „Mam się dobrze, pomimo operacji na kolana i problemów z chodzeniem” – usłyszałam od niej. Uśmiechała się mówiąc to, bez pretensji i grymasu na twarzy.

–
Potem rozsypał się worek wiadomości ujawniony przez moje „pięcioraczki” 🙂 w postaci wspólnych wycieczek, spotkań, spędzania razem czasu, podróży krajowych i zagranicznych, a najważniejsze – więzi emocjonalnej i wzajemnego zaangażowania, szacunku i wsparcia.

Nie ma znaczenia…

Nie ma znaczenia jaka jest to relacja – przyjacielska, czy też partnerska. Bądź świadomy tego, że każda relacja, każdy związek potrzebuje głębokiego oddechu wolności wyrażanej poprzez wzajemne dbanie, zaangażowanie i staranie się, budowanie, pracę nad sobą, wspólne wzrastanie, odkrywanie, zaufanie i akceptację. Czyli wszystkie te elementy, które składają się na energię miłości, która dzięki temu jest Niegasnącym Światłem Spełnienia i Radości Życiowej.

Czas się obudzić…

Obudź się mój drogi, moja droga jeśli nadal myślisz i żyjesz w przekonaniu, że taka przyjaźń, taka miłość jest tylko w filmach lub w bajkach. Więc w jakim filmie teraz Ty grasz? Jaką rolę odgrywasz? Kto w takim razie jest operatorem kamery, a kto napisał scenariusz? Kto w końcu zgodził się na to wszystko? Mogę mnożyć w nieskończoność te pytania, ale pamiętaj, że gdziekolwiek podążysz, z kimkolwiek się zwiążesz, to wszystko popłynie z Tobą… te wszystkie Twoje przekonania, ograniczenia, nawyki myślowe, niechęć, złość, zazdrość, smutek itp. itd.

Szczęście…

Szczęście to nie krótkotrwały powiew wiatru, który niezdecydowanie i bez wysiłku zmienia swój kierunek i moc. Szczęście to Moc wiatru, dzięki któremu płyniesz przez życie, w pełni odczuwając i przeżywając siebie. Bo jest to wewnętrzne źródło Mocy, które raz wskrzeszone, nie zgaśnie już nigdy. Nawet jeśli czasami powiew bywa bardzo delikatny i ledwo wyczuwalny, wiedz, że ta Moc żyje, istnieje z Tobą, przy Tobie i w Tobie…

Wartość…

To COŚ, czego NIKT, NIGDY nie da Ci, ani nie odbierze, bo wypływa ona z Głębi Ciebie… To coś, co mieszka w Tobie i prowadzi Cię każdego dnia przez życie zarówno osobiste jak i zawodowe. Wartość nie ma ceny, bo jest bezcenna. Ona jest wyrazem Ciebie, więc Twojej osobowości, charakteru, sposobu myślenia, postępowania, podejmowania decyzji i BYCIA.

–

To, kim jesteś teraz, określają Wartości jakimi kierujesz się w swoim życiu. Mogą to być: miłość, uczciwość, lojalność, szacunek – i bez względu na to, co będzie się działo, jakich ludzi spotkasz na swojej drodze – Ty nie ugniesz się, bo musiałbyś się wyrzec samego siebie, nazwać siebie kłamcą, oszustem, zdrajcą.

Prawdziwa Przyjaźń…

Prawdziwa przyjaźń przetrwa życiowe bóle, przejdzie przez górę nieporozumień i niedomówień, nie zmęczy się długotrwałą ciszą, zrozumie inność myśli i wyborów, zaakceptuje człowieka jako istotę, przyjmie go w swoje ramiona ogrzewając ciepłem swojej miłości.

 

Dziękuję Wam kochane przyjaciółki, że nasze drogi połączyły się, że spotkałyśmy się, poznałyśmy, a Wasza wieloletnia przyjaźń nie jest fikcyjnym filmem, tylko pięknem życia jakie Wy tworzycie świadomie każdego dnia…

W tym Miejscu pobierz sobie BEZPŁATNY e-book „POCZUCIE WŁASNEJ WARTOŚCI I MIŁOŚCI” – Wejdź TUTAJ

… a teraz posłuchajmy RAZEM tej pięknej piosenki o przyjaźni…